wtorek, 26 lipca 2011

Samorząd lekarzy naruszył prawo?

Odkąd pamiętam, działalność UOKiKu oceniałem pozytywnie. Ta jakże potrzebna instytucja skutecznie broniła nas przed pazernością telekomunikacyjnego monopolisty, zmowami cenowymi taksówkarzy czy kwiatkami, jakie wypisywały nam w umowach banki, biura podróży czy firmy ubezpieczeniowe. Owszem, bywało, że UOKiK przegrywał w sądzie, lecz nie zdarzyło się, by postanowienie narodowego regulatora budziło moje moralne oburzenie. Do wczoraj.