czwartek, 20 stycznia 2011

Pionierzy wolnej kultury

Współczesnych artystów i twórców zazwyczaj cechuje zachowawcze podejście do dystrybucji i prawnej ochrony swoich utworów. Podejście takie sprowadza się strategii:
  • zastrzec tak wiele praw, jak tylko się da,
  • preferować tradycyjne kanały rozpowszechniania,
  • w cyfrowej dystrybucji stosować DRM.
Założenia bzdurne i mocno niedzisiejsze, gdyby ktoś pytał mnie o zdanie. Niestety ani mnie, ani zapewne nikogo z Was, Szanowni Czytelnicy, nikt o zdanie nie pyta. Światem kultury rządzi pieniądz, powiecie? Zgoda, lecz podobnie jest w branży technologii informatycznych, która lada dzień przestanie w ogóle tłoczyć płyty.

czwartek, 13 stycznia 2011

Dziś prawdziwych liberałów już nie ma

Nie było mnie na blogu jakiś czas. To nie lenistwo, to zniechęcenie. Spytacie, jaka jest różnica? Już wyjaśniam. Polityka była moją pasją, odkąd tylko byłem w stanie ją zrozumieć. A nawet jeszcze wtedy, gdy rozumieć jej nie byłem w stanie. Co, nawiasem mówiąc, nieco zniekształciło moje wspomnienia. Przykładowo, wybór generała Jaruzelskiego na prezydenta PRL zapamiętałem jako wydarzenie pozytywne - przecież wszyscy bili brawo! Dziecięcy entuzjazm szybko zastąpiły oceny nieco bardziej krytyczne. I własne poglądy. Liberalne. Te, które wyznaję do dzisiaj. Wyobrażacie sobie moją radość, gdy deklarujący te same poglądy politycy z marginalnej grupki rosną w siłę i w końcu przejmują władzę? Po radości przyszło rozczarowanie. Oto okazało się, że politycy, na których z pełnym przekonaniem głosowałem, to wcale nie są liberałowie. Stąd moje zniechęcenie.